Dokładnie to samo myślałam, że to dziwne miejsce, takie nie wiadomo co :) Ale jest w miarę blisko do Londynu (55 minut pociągiem). Do wybrzeża też blisko. Miasto to nie jakaś dziura zabita dechami. Ma ok 50 000 mieszkańców :D Zobaczę jak przyjadę :)
Trochę Ci zazdroszczę, że masz jeszcze tyle czasu! Ja za 5 dni lecę i wariuję. sama nie wiem czy ze szczęścia, czy strachu. Pewnie oba ;p Lecisz na rok do Londynu, tak?
Ja sama nie mogę się doczekać tego wyjazdu :)) Nie do Londynu. Będę 60 km od Londynu. Ja pewnie też zacznę wariować, ale to tak kilka dni przed wyjazdem.
Wow! Szybko już loty bookowałaś! Ja wyjeżdzam za 25 dni i dopiero jakoś od tygodnia wszystko załatwione :d Powodzenia życzę! :)
OdpowiedzUsuńRezerwowała mi rodzina, więc jakby na szybkość tego nie miałam wpływu :) Na ile jedziesz? I gdzie?
UsuńAle dziwne miejsce masz ;p Ale przynajmniej blisko do Londynu i fajnych miejsc nad morzem - to w drugą stronę. :))
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo myślałam, że to dziwne miejsce, takie nie wiadomo co :) Ale jest w miarę blisko do Londynu (55 minut pociągiem). Do wybrzeża też blisko. Miasto to nie jakaś dziura zabita dechami. Ma ok 50 000 mieszkańców :D Zobaczę jak przyjadę :)
UsuńTrochę Ci zazdroszczę, że masz jeszcze tyle czasu! Ja za 5 dni lecę i wariuję. sama nie wiem czy ze szczęścia, czy strachu. Pewnie oba ;p
OdpowiedzUsuńLecisz na rok do Londynu, tak?
Ja sama nie mogę się doczekać tego wyjazdu :)) Nie do Londynu. Będę 60 km od Londynu. Ja pewnie też zacznę wariować, ale to tak kilka dni przed wyjazdem.
Usuń