niedziela, 31 maja 2015

Half term / Nowa Ja

Jak zapewne wszystkie au pair w UK wiedzą, że skończył się właśnie half term. Zaczyna się 6 term - ostatni, a potem już wakacje. 

Dla mnie half term wygląda zawsze inaczej niż normalnie. Tym razem byłam z chłopcami tak jak zawsze 5 godzin dziennie (czasem więcej - ale to była już tylko moja dobra wola). Każdego dnia chodziliśmy pograć w tenisa, graliśmy w gry planszowe, rozmawialiśmy. Jak zawsze, także wypad do parku znalazł się na naszej liście TO DO. W czwartek wpadła do nas poprzednia au pair na godzinkę, dosłownie na godzinkę. Poza tym nic nadzwyczajnego się nie działo. 

Nie mogę uwierzyć, że jeszcze niecałe dwa miesiące i będzie koniec roku. Jadę do Polski na "wakacje" od 31 lipca do 23 sierpnia. 

Prawdziwie letnia pogoda ma zawitać w tym tygodniu do Anglii - termometry mogą wskazać nawet do 30 stopni :) Summer! Oh Summer! 

Jutro poniedziałek, czyli powrót do normalności, dla mnie dosć intensywny dzień. Od 7:15 pracuje i dopiero trochę czasu dla siebie mam ok. 14-14:30. Od 9:30-11:40 mam wolontariat a od 11:45-13:15 pracę w szkole. Potem jak wrócę to muszę ogarnąć to czego nie ogarnę rano. A ok. 16:30 wraca mój najstarszy. Kończę o 19:30 i pewnie o jakiejś 21:00 pójdę do łóżka. jak to zawsze w poniedziałki.

Planuje także wysłać pierwszy list/kartkę do Polski i jestem niezmiernie poddenerwowana, że nie dojdzie... Ale to cała Ja!

Zaczynam też od poniedziałku na poważnie nowy program treningowy - Charlotte Crosby 3 minutes Belly Blitz (hit w UK). Zobaczymy czy coś da. Mam zamiar ćwiczyć go 4 dni w tygodniu i jeden dzień w weekend. Także trzymajcie kciuki - mam dużo do zrzucenia. Ale wierzę w to, że uda mi się - razem z zdrowym żywieniem i ćwiczeniami. Dodatkowo mam zamiar robić brzuszki i skłony a także 2-3 razy w tygodniu ćwiczenia Cardio 15 min. Przede wszystkim dużo ruchu i nie podjadać. Jeśli chcecie usłyszeć o rezultatach czy mojej historii z otyłością/nadwagą dajcie znać w komentarzach. Myślę, że i tak napiszę taki post, ale chciałabym wiedzieć czy Was to interesuje :)

Mam nadzieję, że Wam również half term minął w miarę spokojnie! Co tam u Was słychać? Chętnie się dowiem. 

Pozdrawiam
Marta x

niedziela, 24 maja 2015

Wracam na bloga! :)



Właśnie zorientowałam się, że dawno nie było nowego wpisu. Także oto i jest. Przygotowywuje powrót na bloga, zrobiłam już spis tematów o jakich chciałabym pisać. Jeśli macie jakieś konkretne kwestie, o których chcielibyście się dowiedzieć - śmiało piszcie w komentarzach. 


Co u mnie słychać? 

Otóż jakiś miesiąc temu zaczął się etap, który moi nazywają "SUMMER", czyli lekko zmodyfikowany czas pracy i dużo zajęć dodatkowych na dworze. Moi chłopcy zaczęli krykiet - kolejny sport, na prawdę jestem zaskoczona ilością zajęć sportowych u mojej rodziny.

Postanowiłam przedłużyć pobyt z nimi do końca lipca 2016. W międzyczasie, w październiku, zaczynam kurs - Teaching Assistant, który kończy się w połowie czerwca 2016. Od Nowego Roku będę już rozglądać się za pracą u mnie w mieście, w Londynie oraz w Brighton. 
Dołączyłam również do Friends of the PTA, czyli Parents, Teachers Association, organizacji działającej przy szkole, w której pracuje. Już pomagałam im przy organizacji Grandparents Day, który odbył się w piątek. 

Zakupiłam również bilety do domu na wakacje i na powrót tutaj. Wylatuje ze Stansted 31 lipca a wracam 23 sierpnia. 

Zamierzam pisać posty minimum 1 w tygodniu, może czasem będą częściej. Pojawią się zdjęcia. Będę pisać nie tylko o byciu au pair, bo nie zawsze dzieje się coś ciekawego. Jeśli macie jakieś sugestie co do postów, tak jak pisałam wcześniej - dajcie mi znać w komentarzach. 

Pozdrawiam,
Marta x