Hello :)
Jezu, już tylko 20 dni mi zostało. Uff czas leci tak szybko, nie wiem jak to się dzieje.
Znowu zaczęłam myśleć o wyjeździe jako au pair do USA. To tam zawsze chciałam lecieć. Ale stwierdziłam, że najpierw UK, sprawdzę czy się nadaje i potem jeśli nadal będę zafascynowana tym wyjazdem to polecę do USA :) Więc kto wie, kto wie może za rok dołączę do au pair za oceanem!
Jak to ciocia mi powiedziała, skoro są możliwości to mam zwiedzać ile się da! :)
Wczoraj dotarła do mnie karta do bankomatu i kara EURO26. Także został mi tylko urlop dziekański i ewentualny EKUZ.
Prezenty będą zakupione w następnym tygodniu. Mam tylko problem z Host Mum. Jeśli macie jakieś propozycje - skomentujcie :)
Dla chłopców mam polskie koszulki i długopisy ciupagi :P
Dla Hosta alkohol. A dla Hostki jeszcze nie wiem.
Myślę także nad jakimś małym upominkiem dla ich obecnej au pair, która będzie ze mną kilka dni i pokaże mi miasto oraz wdroży w to wszystko.
Udanego weekendu!
Marta xx
P.S. Jeśli macie jakieś inne pomysły co do prezentów to śmiało piszcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz