piątek, 20 marca 2015

200 days i plany na przyszłość

W poniedziałek minęło 200 dni od kiedy jest tutaj w Wielkiej Brytanii. Postanowiłam napisać dla Was post o moich planach na przyszłość. Kontrakt z rodzinką kończy mi się pod koniec lipca jednak już teraz mogę Wam przekazać, że przedłużam swój pobyt u wspaniałej rodzinki T. :) Jestem tutaj na prawdę szczęśliwa. Rodzina jest przecudowna. Chłopców nie da się nie kochać! No i oczywiście nie mogę zapomnieć o Whiskey Cat - czasem mi się wydaje, że to jest kolejne dziecko rodziny - który dzielnie dotrzymuje mi towarzystwa w domu! Poznałam tutaj mnóstwo wspaniałych ludzi, niektórych mogę nazwać nawet przyjaciółmi. W mieście mogę znaleźć wszystko czego potrzebuję, jest położone w bardzo dobrej lokalizacji.

Mam tutaj świetne warunki. Hostka rozwiazuje wszystko tak aby było też dobrze dla mnie. Jest bardzo fair wobec mnie - np. pracuję więcej to zawsze mi zapłaci za to. Ponadto potrzebowałaby tylko au pair do wakacji 2016. 

Postanowiłam, że będę szukać pracy tutaj u mnie w Tunbridge Wells jako Teaching Assistant w szkole. Byłoby to dla mnie bardzo wygodne. Moja Hostka będzie potrzebować po wakacjach 2016 kogoś kto by przychodził do domu i ogarniał go trochę i był z dwójką chłopców od 4:30pm-6:30pm. Już zaoferowała mi to, jeśli będę kończyć wcześniej pracę. 
Od października idę na kurs - Teaching Assistant, który kończy się dopiero w połowie czerwca 2016. 

Kolejny news - zaczęłam w poniedziałek mój wolontariat w szkole, w której pracuje jako MDS. Zostałam odelegowana do wspaniałej grupy dzieci - Reception, czyli dzieciaki w wieku 4-5 lat :) Są takie słodkie, a plusem jest to, że mnie znają, więc nie jestem nikim obcym dla nich. Wolontariat będę miała w poniedziałki i chyba jeszcze zdecyduje się na piątki bo mam zawsze luźniejsze rano.

I ostatnia uwaga - jeszcze tylko 15 dni i ponownie będę w Polsce! :) 

Pozdrawiam,
Marta x